piątek, 27 grudnia 2013

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=482710181849469&set=a.482152968571857.1073741831.369717589815396&type=1

PROSZĘ LAJKUJCIE :D 

Z opowiadaniem słabo wyszło :c no ale święta...
-Co z nim ? 
-Nie jest źle, odzyskał przytomność. Na razie nie pamięta co się dokładnie stało, ale lekarze mówią że to częste przy silnych uderzeniach, będzie musiał jeszcze zostać w szpitalu, dokończą wszystkie badania i pozostanie na obserwacji.  Jeśli chcecie to już jutro będziecie mogli go odwiedzić. 
-No, szczęście w nieszczęściu- odetchnęła Magda. 
-Ale słyszałem że trzeba będzie odbudować padok ?
-No niestety, cały do odbudowy- powiedział Artur
-Na szczęście koniom nic się nie stało
-Tak to wszystko dzięki Klementynie-pochwaliła ją Agata
-Dzień dobry, Klementyna-przywitała się dziewczyna
-Cześć, Łukasz. Proszę bez żadnych panów. Taki stary to jeszcze nie jestem.-roześmiał się 
W tym momencie przyjechała dziewczynka na jazdę, więc Magda szybko zarządziła: 
-Łukasz przebieraj się i szybko wszyscy rozstawcie ogrodzenie, im więcej rąk do pracy tym szybciej wam pójdzie. 

-Ok, już się robi!


Nie dałam rady więcej ;/ 

sobota, 14 grudnia 2013

#5

Wszyscy jeżdżący zatrzymali swoje konie, a dziewczyny siedzące na ławce poderwały się szybko i zanim się obejrzały konie były już przy nich. Klementyna pamiętała, że stajnią można bardzo szybko przejść na drugi koniec posesji, oraz że droga którą pędzą konie prowadzi do dosyć ruchliwej jezdni, nie było czasu, trzeba było działać, z pomocą przyszła jej Magda, która najwyraźniej pomyślała o tym samym. Przebiegły przez stajnię i zamykając bramy a tym samym blokując koniom drogę poprowadziły je na trawiastą ujeżdżalnię. Zamknęły bramkę i pobiegły sprawdzić czy nikomu nic się nie stało oraz co wywołało panikę koni. Wszyscy jeźdźcy zsiedli z koni, Agata z Patrycją zostały by pilnować rumaków, a chłopcy byli już na miejscu zdarzenia. Niestety zastał ich tam tragiczny widok, Emil leżał nieprzytomny pod drzewem. Obawiali się najgorszego. 
-O Boże! Co się stało?! -krzyknęła Magda
-Nie mam zielonego pojęcia, ale karetka już jedzie. Nie ruszajmy go do przyjazdu ratowników. -odpowiedział Artur
-Chyba wiem co mogło się stać, popatrzcie...- spostrzegła Magda
Wszyscy zwrócili uwagę na zryte pastwisko. Dziki. 
-Takie są minusy mieszkania przy pięknym lesie...-podsumowała Klementyna
-Trzeba będzie obejrzeć konie, ja zostanę przy Emilu, a wy idźcie na trawiastą.- rozporządziła instruktorka  

Agata z pomocą Patki rozsiodłała wszystkie konie i zostawiła je na ujeżdżali, żeby trochę się rozstępowały. Dołączyły do pozostałych. Szybko obejrzeli wszystkie konie, jakimś cudem żadnemu nic się nie stało. Jeden problem mniej. Musieli zostawić je na ujeżdżalni, tylko sprzątnęli przeszkody, bo cały pastuch z jednego padoku został zerwany. Na szczęście dziki postanowiły "odwiedzić" tylko ostatni padok. Trzy inne pozostały nienaruszone. Całe szczęście, bo niestety nie wszystkie konie mogą razem stać. 
W międzyczasie karetka zabrała rannego Emila, Magda poinformowała ich, że Łukasz dowie się wszystkiego jak będzie wracał, oraz że już zadzwoniła do rodziny stajennego.
-Miejmy nadzieję ze wszystko będzie dobrze- zmartwiła się Agata.
-Teraz pozostaje nam tylko czekać, na szczęście koniom nic nie jest. -poinformował Magdę Maciek.
-Trzeba będzie odbudować ogrodzenie, no i wzmocnić je od strony lasu. Łukasz kupi nowe taśmy, i później podłączymy je do prądu. Zostaniecie żeby pomóc? Zaraz mam kolejną jazdę.
-Jasne. Nie ma problemu.-wszyscy zgodnie odpowiedzieli.

Poszli do kawiarenki przy hali, bo na razie jedynym ich zajęciem było czekanie. Patrycja zaczęła rozmowę:
-Klementyna, jesteś bohaterką! Działałaś w ułamku sekundy, jak żeś to zrobiła?!
-Powiedzmy, że mam przećwiczone łapanie koni uciekających z padoków i dobrą orientację w terenie. 
-Byłaś niesamowita, bez ciebie nie dałabym rady. Mam nadzieję że będziesz nas często odwiedzała.-powiedziała Magda
-No, po takim pierwszym dniu widzę że w tej stajni nigdy nie jest nudno!- wszyscy serdecznie się roześmiali. Rozmawiali jeszcze chwilę, później poszli ogarnąć stajnie. Sytuacja stawała się coraz bardziej napięta, bo ciągle nie było żadnego znaku od Łukasza.   

Na podjazd zajechał samochód. Wszyscy zbiegli się szybko, chcąc dowiedzieć się jakie wieści przywiózł właściciel stajni. 

__________________________________________________________________________


I jak ? :> 
Jestem w takim świątecznym nastroju, że ciężko mi pisać nie o Świętach. 
Wyczuwam więcej rozdziałów, żeby zgrać się z czasem rzeczywistym ;)  

Przepraszam, ale znów mam ogłoszenie: 
KOMU LUSTRZANKĘ ?







piątek, 13 grudnia 2013

Liebster Blogger Awards

Raczej rzadko ostatnio się tu pojawiałam... Obiecuję poprawę! :) 

Dostałam nominację do Liebster Blogger Awards, za co bardzo dziękuję! :D 

1. Czy masz jakieś dziwactwa? 
Hmm.... Zależy jak tu rozumieć słowo "dziwactwa".  Nie wiem czy o to dokładnie chodziło, ale może być wstawanie, wychodzenie z domu, planowanie czynności na dokładną godzinę, np. wstaję o 6.07,  wychodzę z domu o 7.22. Jeśli jem Nutellę, to jem ją na kanapce z masłem. Panicznie boję się żab i ślimaków. Kocham zapach surowego ciasta kruchego. Tyle na tę chwilę pamiętam. 

2. Twój najbardziej popierniczony sen? 
Z reguły nie pamiętam co mi się śniło, ale kiedy rano obudzę się ze świadomością o czym opowiadał mój sen, to zadaję sobie pytanie: what the fuck?! Teraz nie mogę sobie przypomnieć żadnego dziwnego snu, ale o ile pamiętam moje odczucia po przemyśleniu sobie tych snów, to nie wiem czy chcielibyście to czytać ;P

3.Na jakim poziomie jeśli chodzi o jazdę konno jesteś ? 
Niedawno zaczęłam galopować, i zaczynam skakać jakieś tam pierdułki. 

4. Jakiej muzyki słuchasz ?
W tym momencie świątecznej ! A tak ogólnie to rap (hiszpański też!), czasem trochę rocka, ale ogólnie to nie umiem nazywać gatunków. Może pomoże Wam to, że lubię Coldplay, Maroon5 też jest spoko, o i jeszcze Ed Sheeran.

5. Jaki typ książek preferujesz, przykłady ? 
Nie lubię tylko książek fantasy. Chociaż to też nie do końca prawda. Będę nudna jak powiem że pochłonęłam Igrzyska Śmierci ? Lubię też Miętową Serię, Ewy Nowak. A! I nie mogę zapomnieć o moich ukochanych kryminałach, Agata Christie czy Isola to jest to!  

6. Z czym wiążesz swoją przyszłość ? 
To jest bardzo dobre pytanie... Szczerze mówiąc to nadal nie mam pojęcia. Jestem w klasie dwujęzycznej z hiszpańskim, więc pewnie będzie to coś w tym kierunku, aczkolwiek moim marzeniem jest posiadanie własnej stajni-agroturystyki. 

7.Na ile w skali od 1-10 oceniasz swoje opowiadanie? 
Na razie nie ma go zbyt dużo, ale w porównaniu do blogów które czytam to myślę, że zasługuję na 3 :) 

8. Ostatnie dobra rzecz jaką zrobiłeś dla świata? 
Znów, nie wiem jak rozumieć świat, więc: 
dla środowiska- jeżdżę tramwajem i segreguję śmieci
dla ogółu ludzkości to kurczę, muszę się przyznać że nie wiem :( 

9.Wierzysz telewizji ? 
Traktuję telewizję jako źródło informacji, ale mam swój rozum i filtruję wszystko co tam usłyszę. Teraz oglądam bardzo mało telewizji, bo może raz na 2 tyg. kiedy jestem w domu. 

10. Wierzysz w zjawiska nadprzyrodzone? 
Nie będę się nad tym tematem rozwodzić, bo samo rozmyślanie nad nim jest dla mnie przerażające. Strasznie się boję. 


Dziękuję bardzo, to moja pierwsza wypowiedź tego typu, więc mam nadzieję że wszystko jest w porządku :) a i przepraszam za opóźnienia.

Nominuję: 
zebrazklasa.com

Moje pytania: 
1. Co skłoniło Cię do rozpoczęcia pisania bloga?
2. Najśmieszniejsze jeździeckie sytuacje ?
3. Najniebezpieczniejsze jeździeckie sytuacje? 
4. Ulubiona  piosenka i co ci się z nią kojarzy ? 
5. Gdyby świat miał przestać istnieć co byś zrobiła? (masz 24h)
6. Najdziwniejsza potrawa zjedzona przez Ciebie?  
7. Opisz siebie w 7 słowach.
8. Największe marzenie?
9. Czego najbardziej się boisz?
10. Masz nieskończoną ilość pieniędzy na remont mieszkania, jak je urządzasz ? (załóżmy 3 pokoje mieszkalne, kuchnia, łazienka, taras. salon) 


To chyba wszystko :) 

PS. Kolejny rozdział opowiadania w trakcie tworzenia...